Zmiana planów o 180 stopni wychodzi czasem na plus. Zazwyczaj, jak już wychodzę w poszukiwaniu czegoś, to wracam z zupełnie inną rzeczą... Czasem jest to denerwujące, ale tym razem jestem mega zadowolona. Mam wreszcie swoje pierwsze Conversy - w kolorze brzoskwiniowym. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, ale obawiałam się koloru. Mam jednak nadzieję, że uda mi się je wykorzystywać w dość uniwersalny sposób tak, jak wykorzystywałabym białe :) Ostatnio stawiam na co prawda drogie, ale porządne zakupy. Wierzę, że długo mi posłużą i przydadzą się latem na wakacje w górach.
To gdzie jest to zdjęcie tych conversów ;>
OdpowiedzUsuńSzukałam, ale chyba lepiej jak pojawią się w stylizacji albo w końcu zrobię post z nowościami :)
UsuńFajna koszula!
OdpowiedzUsuńŚwietne masz włosy:)
OdpowiedzUsuńButy mam identyczne i sa mega wygodne!
no i świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńHmm Ciekawa jestem tych nowych butków. ; >
OdpowiedzUsuńChociaż te na zdjęciach również świetne! ; )
Koszula i bikery są piękne!
OdpowiedzUsuńoo mam takie same botki, tylko, że czarne :) super torba i botki :) pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych nowych butów :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz