Dzisiejszy spacerek, który odbył się co prawda ok. godziny 16, a zdjęcia i tak wyszły ciemne. Dalej niecierpliwie czekam na wiosnę i już coraz bardziej wyjawia się nam za horyzontem. W niedziele będę miała ciężki dzień - aż 4 egzaminy jednego dnia, ale myślę, że dam radę, tylko uczyć jak zawsze się nie chce... Standardowo znajdzie się milion rzeczy do zrobienia, aby tylko nie siedzieć nad książkami. To chyba najlepszy czas, żeby zrobić to, co długo się odkładało "na później" :)
ja też już z utęsknieniem czekam na wiosnę...
OdpowiedzUsuńcudowną masz tą kurtkę!!! i cała stylizacja bardzo mi się podoba!
pozdrawiam :)
Świetnie, fajna ta kurteczka!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz kochana;*:)
OdpowiedzUsuńBuziaki
holdmelikeapillow.blogspot.com
bardzo fajnie! obserwuję!
OdpowiedzUsuńŚWIETNA KURTKA I SPODNIE :))))
OdpowiedzUsuńKurtka<3
OdpowiedzUsuńPiękna burgundowa ramoneska!
OdpowiedzUsuńświetnie dobrany zestaw, kurtka i spodnie są mega!:)
OdpowiedzUsuńDrapieżnie można powiedzieć:)
OdpowiedzUsuńStylizacja jest mega :)) Wszystko super połączone. Świetnie prowadzisz bloga! Dobrze się czyta i ogląda twoje posty. Zapraszam do mnie. Może zaobserwujesz? ♥
OdpowiedzUsuńzestaw bardzo mi się podoba:) masz ładną kurteczkę;)
OdpowiedzUsuń